Jak będzie przyszłość E-mobility ? Przez e-mobility rozumiemy samochody ładowane elektryczne. Takie pojazdy nie emitują szkodliwych spali i są oczywiście przyjazne środowisku, które dziś tak bardzo potrzebuje naszej troski. Jeszcze kilkanaście lat temu samochody zasilane prądem wydawały się być nowinką z filmów science fiction. Dziś w wielu krajach zachodniej Europy i Skandynawii takie samochody to już norma. Polska również próbuje podążać za tymi trendami.
Przeczytaj również: Usunięcie artykułu 44 z kodeksu
Jeśli chcesz założyć firmę lub przenieść jej siedzibę możesz to teraz zrobić przez Wirtualne biuro Wrocław
E-mobility w Polsce w liczbach
Według danych z końca czerwca 2022 r., w Polsce było zarejestrowane łącznie 50 990 osobowych i użytkowych samochodów z napędem elektrycznym. Przez pierwsze sześć miesięcy 2022 r. ich liczba zwiększyła się o 12 207 sztuk, tj. o 45% więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA.
Pod koniec czerwca 2022 r. po polskich drogach jeździły 48 883 elektryczne samochody osobowe. W pełni elektryczne auta odpowiadały za 48% tej części floty au. Natomiast pozostałą część (52%) stanowiły hybrydy typu plug-in – 25 185 szt. Park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych liczył 2107 szt. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec czerwca składała się z 14 464 sztuk. Również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 407 466 szt. Pod koniec ubiegłego miesiąca park autobusów elektrycznych w Polsce wzrósł do 762 szt.
Co o e-mobility myślą Polacy ?
Coraz więcej z nas planuje w najbliższej przyszłości zakup elektryka. Warto wiedzieć, że 63,4% respondentów zadeklarowało, że ciągu kolejnych 3 lat prawdopodobnie zdecyduje się
na zakup samochodu. Uwzględniając te dane w kontekście wzrostu zainteresowania pojazdami napędzanymi alternatywnie, w najbliższych latach możemy spodziewać się zwiększania dynamiki nowo rejestrowanych EV
Pierwszy raz w historii badania odnotowano znaczący wzrost liczby użytkowników samochodów
elektrycznych (BEV+PHEV). W 2020 r. zaledwie 1% respondentów deklarowało posiadanie pojazdu elektrycznego lub zelektryfikowanego. W edycji tegorocznej ich udział wzrósł ponad 3-krotnie: do 3,1%.
Blisko 40% respondentów zapytanych o nakłady, które chcieliby przeznaczyć na zakup nowego
samochodu, wskazało przedział pomiędzy 50 tys. a 100 tys. zł, co pozwala na wybór spośród 4 modeli
elektrycznych. 27,6% badanych zadeklarowało natomiast, że na zakup pojazdu przeznaczą od
100 tys. do 150 tys. zł. Osoby dysponujące takim budżetem mogłyby wybierać już spośród ok. 18
modeli samochodów elektrycznych.
Jeśli chcesz założyć firmę lub przenieść jej siedzibę możesz to teraz zrobić przez Wirtualne biuro Wrocław
Jak będzie przyszłość E-mobility ? –
Dlaczego e-mobility w Polsce rozwija się tak wolno ?
Najważniejszymi czynnikami hamującymi rozwój zeroemisyjnego transportu zarówno w Polsce, jak i na świecie pozostają wysokie koszty zakupu samochodów elektrycznych w porównaniu do ich spalinowych odpowiedników.
Dla przykładu, cena konwencjonalnego Peugeota 208 PureTech 130 wynosi 87,4 tys. zł, z kolei porównywalnego
elektrycznego modelu e-208 Active 130,3 tys. zł. W celu zredukowania tej różnicy rządy wielu krajów, w tym Polski,
wprowadziły system finansowego wspierania elektromobilności.
Za kolejny czynnik szczególnie mocno opóźniający rozwój rynku EV należy uznać przede wszystkim stosunkowo słabo rozbudowaną,ogólnodostępną infrastrukturę ładowania.
Jeśli chcesz założyć firmę lub przenieść jej siedzibę możesz to teraz zrobić przez Wirtualne biuro Wrocław
Warte uwagi: Czy sprzedaż nieruchomości zwalnia z PIT?